sobota, 17 listopada 2012

Papież do młodych: Idźcie i czyńcie uczniami wszystkie narody!

(fot.: www.jerychomlodych.pl)
16 listopada br. Stolica Apostolska opublikowała przesłanie Ojca Świętego z okazji przyszłorocznego Światowego Dnia Młodzieży, które odbędzie się w dniach 23-28 lipca 2013 r. w Rio de Janeiro, w Brazylii. 

Hasłem zarówno przesłania, jak i ŚDM są słowa z Ewangelii wg św. Mateusza: Idźcie i czyńcie uczniami wszystkie narody (Mt 28,19).

Wspominając ostatnie spotkanie w Madrycie, papież jeszcze raz gorąco pragnie zaprosić wszystkich na kolejne, którego symbolem stanie się słynny posąg Chrystusa Odkupiciela. Jego rozpostarte ramiona są znakiem przyjęcia, jakie Pan zgotuje tym wszystkim, którzy przybędą do Niego, a jego serce przedstawia niezmierzoną miłość, jaką żywi On do każdego i każdej z was. Pozwólcie, aby was pociągnął! Łącząc ze sobą Rok Wiary i hasło przewodnie ŚDM w Rio, Benedykt XVI zaprasza młodych, aby włączyli się całym sercem w misję ewangelizacji całego Kościoła: sprawienie, aby znano Chrystusa, jest najcenniejszym darem, jaki możecie przekazać innym.


Papież w całym swym przesłaniu pragnie mocno zauważyć, że najlepszymi przekazicielami wiary dla młodych są ich rówieśnicy. Tym bardziej, że dziś bardzo mocno daje się zauważyć potrzebę niesienia młodych Boga. Dziś wielu młodych głęboko wątpi w to, że życie jest dobrem i nie widzą światła na swej drodze. Co więcej, w ogóle w obliczu trudności współczesnego świata wielu zadaje sobie pytanie: cóż ja mogę zrobić? Światło wiary rozświetla tę ciemność, pozwala nam zrozumieć, że każde istnienie ma nieocenioną wartość, gdyż jest owocem miłości Bożej. Kocha On także tych, którzy oddalili się od Niego lub o Nim zapomnieli: jest cierpliwy i czeka; co więcej, dał nam swego Syna, który umarł i zmartwychwstał, aby uwolnić nas radykalnie od zła. Chrystus wysłał też swych uczniów, aby zanieść wszystkim narodom to radosne orędzie zbawienia i nowego życia.

Przekazywanie Ewangelii nie jest konieczne jedynie tym, którzy będą je przyjmować. Zachęcając młodych do świadczenia o swojej wierze, papież przypomina, za Janem Pawłem II, że świadectwo to jest niezbędne dla naszej osobistej drogi wiary. Błogosławiony Jan Paweł II napisał: „Wiara umacnia się, gdy jest przekazywana!” (enc. „Redemptoris missio”, 2). Głosząc Ewangelię, sami wzrastacie w coraz głębszym zakorzenianiu się w Chrystusie, stajecie się dojrzałymi chrześcijanami. Zaangażowanie misyjne jest zasadniczym wymiarem wiary: nie ma prawdziwych wierzących bez ewangelizowania. A głoszenie Ewangelii musi być następstwem radości spotkania Chrystusa i znalezienia w Nim skały, na której buduje się własne istnienie. Angażując się w służenie innym i głosząc im Ewangelię, wasze życie, często rozproszone między różne działania, znajdzie swą jedność w Panu, zbudujecie także samych siebie, będziecie wzrastali i dojrzewali w człowieczeństwie.

W celu owocnego głoszenia i świadczenia o swojej wierze należy ją dobrze poznać i doświadczyć jej najpierw osobiście. Bycie misjonarzami zakłada poznanie tego otrzymanego dziedzictwa, jakim jest wiara Kościoła: konieczna jest znajomość tego, w co się wierzy, aby móc to głosić. We wstępie do YouCat – Katechizmu dla Młodych, który podarowałem wam w czasie światowego spotkania w Madrycie, napisałem: „musicie znać swoją wiarę tak samo dokładnie, jak specjalista od informatyki zna układ operacyjny komputera; musicie znać ją tak, jak muzyk zna swój utwór muzyczny; tak, musicie być jak najgłębiej zakorzenieni w wierze pokolenia swych rodziców, aby móc przeciwstawić się z mocą i zdecydowaniem wyzwaniom i pokusom naszych czasów” (Przedmowa).

Mówiąc o misjach w celu głoszenia Ewangelii papież przypomina, że nie trzeba zawsze udawać się w dalekie kraje. Drodzy przyjaciele, otwórzcie oczy i rozejrzyjcie się wokół siebie: wielu młodych ludzi utraciło sens istnienia. Idźcie! Chrystus potrzebuje także i was. Dajcie się porwać Bożej miłości, bądźcie narzędziami tej ogromnej miłości, aby dotarła do wszystkich, a szczególnie do tych, „którzy są daleko”. Niektórzy są daleko geograficznie, inni są daleko, bo ich kultura nie pozostawia miejsca dla Boga, inni jeszcze osobiście nie przyjęli Ewangelii, jeszcze inni, chociaż ją otrzymali żyją tak, jakby Bóg nie istniał. Wszystkim otwórzmy bramę naszego serca, starajmy się wejść w dialog, w prostocie i szacunku: dialog ten, jeśli przeżywany jest w prawdziwej przyjaźni, będzie owocował. „Ludy", do których jesteśmy posłani, to nie tylko inne kraje świata, ale także różne środowiska życia: rodziny, dzielnice, miejsca pracy lub nauki, grupy przyjaciół i miejsca wypoczynku. 

Wszelkie granice, nawet te geograficzne dziś nie stanowią wielkiej przeszkody, dzięki różnym środkom komunikacyjnym, zwłaszcza dzięki nowoczesnym technologiom. Papież, znając dobrze młodzież i ich zaangażowanie w świat techniki i internetu, nie omieszkał wezwać młodych do ewangelizacji właśnie na tym polu, a zwłaszcza w świecie internetu. Jak już wam miałem okazję powiedzieć, droga młodzieży: „Wprowadzajcie w kulturę tego nowego środowiska komunikacji i technologii informatycznej wartości, na których opieracie swe życie! [...] Zwłaszcza na was, młodzi, którzy niemal spontanicznie odczuwacie zażyłość z tymi nowymi środkami komunikacji, spada odpowiedzialność za ewangelizacją tego «digitalnego kontynentu»” (Orędzie na 43 Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu, 2009). Umiejcie zatem mądrze używać tego środka, biorąc pod uwagę niebezpieczeństwa, jakie on zawiera, w szczególności ryzyko uzależnienia, mylenia świata rzeczywistego z wirtualnym, zastępowania bezpośredniego kontaktu i dialogu z ludźmi z kontaktami w sieci.

Drugim, szczególnie aktualnym obszarem dla współczesnej młodzieży jest podróżowanie. Dziś coraz więcej młodych ludzi podróżuje, czy to z powodu studiów, pracy czy też dla przyjemności. Myślę jednak także o wszystkich ruchach migracyjnych, obejmujących miliony ludzi, często młodych, przemieszczających się, zmieniających z powodów ekonomicznych lub społecznych region czy kraj zamieszkania. Także te zjawiska mogą stać się sytuacjami opatrznościowymi dla upowszechniania Ewangelii. Drodzy młodzi, nie lękajcie się być świadkami swojej wiary także w takich sytuacjach. Dla napotykanych przez was osób przekazywanie radości spotkania z Chrystusem jest cennym darem.

Całe przesłanie papieża, jest nie tylko pewnym wyjaśnieniem sensu misji całego Kościoła, ale brzmi ono jakby napomnienie, że nie może nikt, nawet człowiek młody, zwolnić się z obowiązku dzielenia się Ewangelią i swoją wiarą. W obliczu trudności misji ewangelizacyjnej czasami będziecie mieli pokusę, by powiedzieć, jak prorok Jeremiasz: „Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem”. Ale także wam Bóg odpowiada: „Nie mów: «Jestem młodzieńcem», gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę” (Jer 1, 6-7). Kiedy czujecie się nieadekwatni, niezdolni, słabi w głoszeniu i świadczeniu wiary, nie lękajcie się. Ewangelizacja nie jest naszą inicjatywą i nie zależy przede wszystkim od naszych zdolności, lecz jest przede wszystkim ufną i posłuszną odpowiedzią na wezwanie Boga, dlatego opiera się nie na naszych siłach, ale na Jego mocy. Dlatego tak bardzo ważnym jest osobiste przylgnięcie do Chrystusa. Dlatego zachęcam was, byście się zakorzenili w modlitwie i sakramentach. Autentyczna ewangelizacja zawsze rodzi się z modlitwy i jest przez nią wspierana: musimy najpierw rozmawiać z Bogiem, abyśmy mogli mówić o Bogu. I w modlitwie zawierzamy Panu osoby, do których jesteśmy posłani, prosząc go, aby dotknął ich serca. Prosimy Ducha Świętego, aby nas uczynił swoimi narzędziami dla ich zbawienia. Prosimy Chrystusa, aby dał odpowiednie słowa naszym wargom i uczynił nas znakami swojej miłości. (...) Umiejcie znajdować w Eucharystii źródło swego życia wiary i chrześcijańskiego świadectwa, wiernie uczestnicząc w niedzielnej Mszy św. i gdy tylko jest to możliwe, w ciągu tygodnia. Często korzystajcie z Sakramentu Pojednania: jest to cenne spotkanie z miłosierdziem Boga, który nas przyjmuje, przebacza i odnawia nasze serca w miłości. Nie wahajcie się też przyjąć Sakramentu Bierzmowania, jeśli go jeszcze nie otrzymaliście, przygotowując się do niego troskliwie i z zaangażowaniem. Wraz z Eucharystią jest to sakrament misji, bo daje nam moc i miłość Ducha Świętego, by wiarę wyznawać bez lęku. Zachęcam was również do praktykowania adoracji eucharystycznej: zatrzymanie się na zasłuchaniu i dialogu z Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie staje się punktem wyjścia do nowego zapału misyjnego.

Na zakończenie, po raz kolejny, odnosząc się do statuy Chrystusa Odkupiciela i do Jego rozpostartych ramionach, świadczących o Jego otwartym sercu dla każdego bez wyjątku, Benedykt XVI, kończy swoje przesłanie, przepięknym apelem do młodych: Bądźcie sercem i ramionami Jezusa! Idźcie świadczyć o Jego miłości, bądźcie nowymi misjonarzami ożywianymi miłością i gościnnością! Naśladujcie przykład wielkich misjonarzy Kościoła, jak św. Franciszek Ksawery i tak wielu innych.  

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz