środa, 10 lipca 2013

O in vitro - naukowo czy nie?

fot.: gosc.pl, istockphoto
Pod koniec czerwca Zespół ds. Bioetycznych Konferencji Episkopatu Polski wydał Komunikat w sprawie manipulacji informacjami naukowymi dotyczącymi procedury in vitro.

Dokument wpisuje się w długą i burzliwą, a często wręcz pozbawioną solidnych argumentów na temat sztucznej prokreacji. Członkowie zespołu w komunikacie zauważają pojawiające się tendencyjne informacje wskazujące na brak negatywnych konsekwencji genetycznych u osób rodzących się w wyniku procedury zapłodnienia pozaustrojowego. Bardzo często, bowiem zwolennicy sztucznego zapłodnienia, powołują się jedynie na emocje, uczucia, a nawet rozpacz par niepłodnych. Jednocześnie pragnie się ukazać argumenty przeciwne, jako nieuzasadnione, pozbawione podstaw medycznych, będące "kościółkową gadaniną". Komunikat wprost zauważa, że osoby formułujące takie tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną. 

Jako uzasadnienie swojego stanowiska Zespół ds. Bioetycznych dołącza bibliografię, składającą się z artykułów medycznych, ukazujących wyniki badań, prowadzonych na dzieciach, poczętych za pomocą procedury in vitro. Oczywiście większość mediów pominęła milczeniem, dołączoną listę, aby znów pokazać, że Kościół nic nie może wiedzieć na ten temat, bo przecież nie jest przychodnią, pełną lekarzy. Niektóre jedynie o niej wspomniały. Przywołane artykuły zaczerpnięte zostały z różnych znanych na całym świecie czasopism medycznych, jak np. Lancet, Pediatrics, Human Reproduction, New England Journal of Medicine i inne.


Przytaczane artykuły ukazują ogromną zależność pomiędzy zapłodnieniem procedurą in vitro a licznymi zmianami, chorobami i problemami genetycznymi. Pojawiły się również głosy: przecież w wyniku naturalnego zapłodnienia również pojawiają się choroby genetyczne. Owszem, jednakże badania wyraźnie wskazują znaczny wzrost tego typu zaburzeń w wyniku pojawienia się i stosowania procedury in vitro. Zatem lekarz, dokonujący tej procedury jest niejako przeświadczony o tym, że swoim działaniem podnosi ryzyko przekazania nowym pokoleniom zmian i chorób genetycznych. Jest to niejako zamierzone w jego działaniu.

Pełny tekst komunikatu i bibliografii do niej dołączonej tutaj, na stronie Konferencji Episkopatu Polski tutaj, na stronie Konferencji Episkopatu Polski.

Przypominam po raz kolejny: w przypadku, gdy Kościół wypowiada się w sprawach dotyczących medycyny, czy też bioetyki, zawsze najpierw zasięga odpowiedniej wiedzy medycznej, przy pomocy której odnosi ją następnie do Objawienia Bożego i podstawowych prawd wiary, dotyczących życia ludzkiego w Nim zawartych.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz