| (fot.: www.ziemiaswietawkatechezie.pl) | 
Kim są hagiografowie? Hagiografowie to autorzy natchnieni, spisujący pod natchnieniem Księgi Pisma Świętego. Czy zatem można mówić, że Pismo Święte pochodzi od Boga, czy może faktycznie ich jedynym autorem jest człowiek.
Sobór poucza nas w Konstytucji Dogmatycznej o Objawieniu Bożym Dei Verbum (KO) o działaniu Ducha Świętego na tych autorów, które nazywamy natchnieniem. Prawdy przez Boga objawione, które są zawarte i wyrażone w Piśmie 
świętym, spisane zostały pod natchnieniem Ducha Świętego. Albowiem 
święta Matka - Kościół uważa na podstawie wiary apostolskiej księgi tak 
Starego, jak Nowego Testamentu w całości, ze wszystkimi ich częściami za
 święte i kanoniczne dlatego, że spisane pod natchnieniem Ducha Świętego
 (por. J 20,31, 2 Tm 3,16, 2 P 1,19-21, 3,15-16). Boga mają za autora i 
jako takie zostały Kościołowi przekazane. Do sporządzenia Ksiąg świętych
 wybrał Bóg ludzi, którymi jako używającymi własnych zdolności i sił 
posłużył się, aby przy Jego działaniu w nich i przez nich, jako 
prawdziwi autorowie przekazali na piśmie to wszystko i tylko to, co On 
chciał (KO 11). Bóg posłużył się człowiekiem, by w sposób odpowiedni dla człowieka przekazał ważne prawdy wiary. Autorowie zatem, pod natchnieniem spisywali nie to, co sami wiedzieli, albo jak rozumieli, ale to, co sam Bóg chciał, by zostało spisane. Możemy nawet przypuszczać, że podobnie, jak reszta narodu Izraelskiego, nie wszystko sami dobrze rozumieli, jednak spisali, bo tak im Duch Święty podpowiadał.
Ponieważ więc wszystko, co twierdzą autorowie natchnieni, czyli hagiografowie, winno być uważane za stwierdzone przez Ducha Świętego, należy zatem uznawać, że Księgi biblijne w sposób pewny, wiernie i bez błędu uczą prawdy, jaka z woli Bożej miała być przez Pismo św. utrwalona dla naszego zbawienia. Dlatego "każde Pismo przez Boga natchnione użyteczne (jest) do pouczania, do przekonywania, do napominania, do kształcenia w sprawiedliwości: by człowiek Boży stał się doskonały i do wszelkiego dobrego dzieła zaprawiony" (2 Tm 3,16-17) (KO 11).
Świadomość powyższej prawdy, pokazuje nam jednocześnie prawidłowy sposób interpretacji Pisma Świętego. Wiedząc, że choć wszystko spisywał człowiek, nie wolno nam jedynie literalnie widzieć sensu tych Ksiąg, pomijając ich najważniejszą część, duchową, jaką chce nam przekazać Bóg. Ponieważ zaś Bóg w Piśmie św. przemawiał przez ludzi, na sposób 
ludzki, komentator Pisma św. chcąc poznać, co On zamierzał nam oznajmić,
 powinien uważnie badać, co hagiografowie w rzeczywistości chcieli 
wyrazić i co Bogu spodobało się ich słowami ujawnić. Celem odszukania 
intencji hagiografów należy między innymi uwzględnić również "rodzaje 
literackie". Całkiem inaczej bowiem ujmuje się i wyraża prawdę o 
tekstach historycznych rozmaitego typu, czy prorockich, czy w 
poetyckich, czy innego rodzaju literackiego. Musi więc komentator szukać
 sensu, jaki hagiograf w określonych okolicznościach, w warunkach swego 
czasu i swej kultury
 zamierzał wyrazić i rzeczywiście wyraził za pomocą rodzajów 
literackich, których w owym czasie używano. By zdobyć właściwe 
zrozumienie tego, co święty autor chciał na piśmie wyrazić, trzeba 
zwrócić należytą uwagę tak na owe zwyczaje, naturalne sposoby myślenia, 
mówienia i opowiadania, przyjęte w czasach hagiografa, jak i na sposoby,
 które zwykło się było stosować w owej epoce przy wzajemnym obcowaniu 
ludzi z sobą. Lecz ponieważ Pismo św. powinno być czytane i 
interpretowane w tym samym Duchu, w jakim zostało napisane, należy, 
celem wydobycia właściwego sensu świętych tekstów, nie mniej uważnie 
także uwzględnić treść i jedność całej Biblii, mając na oku żywą 
Tradycję całego Kościoła oraz analogię wiary (KO 12). 
Jak widać, aby poznać Pismo Święte, nie wystarczy jedynie przeczytać je całe lub nawet nauczyć się na pamięć. Trzeba jeszcze mocno wejść w atmosferę i kulturę, którą żyli hagiografowie, by zrozumieć, jakie prawdy chcieli nam przekazać, posługując się znajomymi im obrazami z życia codziennego. Tego typu prace podejmują egzegeci, czyli teologowie, zajmujący się badaniem Pisma Świętego, szukający w duchu Prawdy, prawdziwego znaczenia Pisma. Przepięknym jest fakt, że choć wiele Ksiąg Pisma Świętego spisało wielu autorów, to jednak we wszystkich istnieje ta sama i jedyna wizja Boga, człowieka i świata. Dokładnie tak, jakby ich Autorem był (jest) naprawdę jedna Osoba (sam Bóg). Właśnie tę wspólną ideę muszą zachować i odnaleźć egzegeci.   
Zadaniem egzegetów jest 
pracować wedle tych zasad nad głębszym zrozumieniem i wyjaśnieniem sensu
 Pisma św., aby dzięki badaniu przygotowawczemu sąd Kościoła nabywał 
dojrzałości. Albowiem wszystko to, co dotyczy sposobu interpretowania 
Pisma św., podlega ostatecznie sądowi Kościoła, który ma od Boga 
polecenie i posłannictwo strzeżenia i wyjaśniania słowa Bożego (KO 12). 
W kończącym się Tygodniu Biblijnym zechciejmy podjąć zobowiązanie do częstego sięgania po Pismo Święte, aby chcieć posłuchać tego, co ma mi Bóg do powiedzenia. Sięgajmy też do licznych komentarzu biblijnych, abyśmy potrafili lepiej zrozumieć Święte Księgi i ustrzec się przed dowolną interpretacją tych Tekstów, aby widzieć i słyszeć Boga takiego, jakim on jest naprawdę. 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz